Grzegorz Gołębiewski - grzechg Grzegorz Gołębiewski - grzechg
3873
BLOG

Nic Pisowi nie wychodzi

Grzegorz Gołębiewski - grzechg Grzegorz Gołębiewski - grzechg Polityka Obserwuj notkę 58

Nierozgarnięci wyborcy Prawa i Sprawiedliwości, do tego naiwni, myślą, że teraz jest lepiej niż za PO. A to oczywiście bzdura, bo Pisowi nic nie wychodzi. Program 500+ jest w zasadzie w ruinie. Nie poprawił demografii, jesteśmy pod względem dzietności na przedostatnim miejscu w UE, ale trzeba w końcu zrozumieć, że wyzwolone kobiety z "czarnych marszów" głoszą to co Seweryn Blumsztajn: "Pier....., nie rodzę". Innymi słowy seks tak, ale bachor w żadnym razie. Gdyby tylko chodziło o dzietność w tym pisowskim programie....  Jest jednak jeszcze gorzej. W sieci olbrzymi tytuł: Setki osób przepijają pieniądze z programu 500+. Nie wiadomo co, gdzie i jak. Ale tytuł poraża. Dopiero w środku tekstu dowiadujemy się, że chodzi o niewielką część rodzin korzystających z tej formy pomocy państwa w Małopolsce, że zamiast pieniędzy dostaną one bony na żywność.  Niewiele osób zagłębia się w każdy portalowy tekst, więc taki tytuł wprost sugeruje: PiS rozpija Polaków, żeby więcej wydali na alkohol, na fajki, a kasa z akcyzy za te używki podratuje dziurawy budżet. Aż dziw bierze, że w TVN 24 nie było jeszcze takiego materiału:

OFF (na ponurej muzyce)

13 - letnia Marta z Żyrardowa żyła w dość spokojnej rodzinie. Ojciec czasami pił, matka paliła umiarkowanie. Wszystko zmieniło się, gdy rząd Szydło wprowadził w życie Program 500+.

Marta - TON 100% 

Jak dostali te pieniądze, to dostali szału! Ojciec codziennie kupuje dwie flaszki a matka pali jak smok. Dla mnie nic nie ma, najwyżej rzucą mi czasem jakimś starym batonem.

 

Jak by tego było mało, cała Europa drży o Polskę. Pisze nawet do nas jakaś ważna komisja z ONZ, że my z tym Trybunałem coś tam nie tak. Nic Pisowi nie wychodzi. Nawet bankomaty mają za miesiąc nie wypłacać klientom pieniędzy. To nie żart. Bo znowu w sieci taki tajemniczy tytuł, że właśnie może tak się stać. I znowu, sięgając do tekstu przecieramy oczy ze zdumienia, bo chodzi konkretnie o rezydentów Stanów Zjednoczonych, jeśli nie dopełnią pewnych formalności. Ilu jest takich rezydentów w Polsce? 5, 10 tysięcy? Wieje grozą z każdego prasowego tytułu "Wyborczej" czy "Faktu", praktycznie ze wszystkich największych portali informacyjnych. PiS niszczy Polskę i straszy terrorem.

 

2,5 miliarda złotych zostanie praktycznie wyrzucone w błoto na modernizacje trasy kolejowej Warszawa - Poznań, bo pociągi będą potem jeździły mniej więcej z taką samą prędkością jak do tej pory, no może pojawimy się w Poznaniu 5 minut szybciej. Co ten PiS wyrabia, po co modernizować coś, czego modernizować nie trzeba? Tego, kto i kiedy podjął taką durną decyzję  się nie dowiemy. A chodzi tu o fundusze z UE, więc procedury na tę modernizację zaczęły się co najmniej dwa lata temu, za rządów PO. Ale to Pisowi nie wychodzi. Sytuacja staje się naprawdę dramatyczna, wszyscy wytykają nas palcami przez politykę Kaczyńskiego. a teraz jeszcze 11 listopada, nie wiadomo co się stanie, może policja w końcu zaatakuje?

 

Zrozpaczona Krystyna Janda zapowiada*: "Idę, bo chcę, bo muszę. Idę nie dla siebie, idę dla innych". A więc idzie, jak to dobrze. Olbrychski Daniel też idzie: "O wolność trzeba dbać, a często nawet walczyć". Wspaniale, aktorzy też będą jednak walczyć. Młodsze pokolenie prościej wyraża swój sprzeciw wobec dyktatury. Światowej sławy polska aktorka, znana w całym Hollywood, Zofia Wichłacz mówi jasno: "Jestem naprawdę wkurzona obecną sytuacją w Polsce". A przecież mogłaby dodać: "Chcę latać Caracalami".

 

Wydaje się, ze czas przesilenia nieuchronnie nadchodzi, co najlepiej widzi oczywiście Lech Wałęsa, który chce referendum, w którym to naród zmusi jego zdaniem Prawo i Sprawiedliwość do poddania się, albo do wyskakiwania z okien. W wywiadzie dla WP.pl wyraził to jeszcze dobitniej: "...naród zawsze ma prawo do referendum. A jak się władza nie będzie zgadzać na referendum, to jaka jest inna droga? Fizyczne wymuszenie. Może to być zablokowanie rządowych budynków i niewpuszczenie ludzi do urzędów." Jak ci zestresowani ludzie mogą spokojnie spać, kiedy czują na sobie co krok macki reżimu? Jeśli nadal Pisowi nic nie będzie wychodzić,  możemy się spodziewać najgorszego: oni bezpowrotnie obrażą się na Polaków.  

 

*źródło: gazeta.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka