Grzegorz Gołębiewski - grzechg Grzegorz Gołębiewski - grzechg
1003
BLOG

Elity III RP, wrogowie demokracji

Grzegorz Gołębiewski - grzechg Grzegorz Gołębiewski - grzechg Polityka Obserwuj notkę 16

Dziś bez wątpienia widać, że po 1989 roku podjęto - skuteczną zresztą- próbę zbudowania systemu politycznego opartego na władzy elit i nowej oligarchii gospodarczej a nie na systemie demokratycznym kontrolowanym przez niezawisłe sądy, niezależne media i wreszcie przez opozycję polityczną. Do tego układu bez wahania przystąpili postkomuniści i oficerowie dawnych SB i WSI. Powstało coś znacznie potężniejszego od  włoskiej ośmiornicy- swoista zmowa polityków, urzędników, świata mediów, wymiaru sprawiedliwości, a nawet artystów. Polacy mieli w tym systemie uczyć się od elit jak żyć, jak być poprawnym i europejskim, jak wytępić w sobie tradycje narodową, antysemityzm, religię i dawne życie rodzinne na rzecz owego mitycznego "społeczeństwa otwartego" Karla Poppera. Oczywiście, do tego mieliśmy nieustannie pracować jak niewolnicy lub wyrobnicy, a potem konsumować nawet ponad miarę, bo przecież mamy żyć tak jak na Zachodzie.  Lekka burza wokół ograniczenia handlu w niedzielę jest najlepszym dowodem na to jak część Polaków ograniczyła swoje bytowanie do pracy i zakupów.Mówiono w "Gazecie Wyborczej" o społeczeństwie podmiotowym a budowano przez 25 lat społeczeństwo amorficzne, całkowicie rozbite, będące przedmiotem inżynierii społecznej rządzących elit. Szkody są olbrzymie. Warszawiacy - w liczbie co najmniej 100  tysięcy osób -  powinni wyjść  spontanicznie na ulice i żądać dymisji Hanny Gronkiewicz- Waltz.    Polacy, w liczbie miliona powinni protestować przeciwko podwyższeniu wieku emerytalnego. Tak było we Francji. Polskie uśpienie wcale się jeszcze nie skończyło.

 

 

Mamy dowody na oznaki prób budowania polskiej wspólnoty kulturowej i narodowej, można rzec, że coś dzieje. Ale ćwierć w2ieku rozmontowywania tej wspólnoty doprowadziły do często nieodwracalnych  już szkód społecznych. Można to odbudować, ale z pewnością nie w ciągu dwóch, trzech lat. W jakimś sensie pokolenie dzisiejszych trzydziestolatków i czterdziestolatków z dużych miast jest w znacznej części stracone. Cyniczne i nastawione na zysk za wszelką cenę, będzie popierać HGW do końca. Będzie ssać bełkot TVN jak niemowlę mleko z piersi matki. Inni już tak je wyssali, że mogą spokojnie omijać "Fakty" , bo wiedzą jak mają myśleć. A elity III RP były i są w stanie upojenia się władzą. Teoretycznie, poza Trybunałem Konstytucyjnym, częścią sędziów i adwokatury oraz oczywiście mediami, już jej nie mają, ale tam, gdzie zachowali wpływy, to wielkie upojenie się władzą trwa nadal. To jest dla nich  jak tlen niezbędny do życia, ale nade wszystko to są wielkie pieniądze i możliwość niedopuszczenie do budowania stabilnych struktur demokratycznego państwa prawa  Elity III RP to autentyczni wrogowie demokracji, to sternicy budowania państwa bez jednolitego i silnego narodu polskiego, który miał być zastąpiony jakimś rozmytym i niewolniczo pracującym społeczeństwem konsumpcyjnym, bez idei i własnych wartości. Oczywiście, wybrańcy mieli być niewolnikami na wyższym poziomie, mieli być obłaskawieni sowicie przez wielkie profity i wielki serde4czny uśmiech elit zachodnich z klepnięciem w plecy. I tak było.

 

 

Polacy dziwili się dlaczego ten Tusk nic nie robi dla Polski w tej Brukseli. Ależ to takie małe złote dziecko tych elit, wyhodowane od podstaw na polityka bez właściwości i własnego kręgosłupa politycznego.  Platforma doskonale realizowała "ciepłej wody w kranie". Liczyła się tylko władza, wpływy, kasa i uśpieni przez system władzy elit Polacy. To nie miało nic wspólnego z prawdziwą demokracją, to była wielka gra przeciwko demokracji i budowie społeczeństwa podmiotowego, śmiało żądającego realizacji swoich praw i aktywnego tam, gdzie te prawa były zagrożone.  Wulgaryzm prof. Jerzego Stępnia nie może dziwić. Aroganckie zachowanie HGW to standard w PO. Tam, gdzie mają jeszcze władzę trwa owo upojenie się władzą na całego. Tak jak w przypadku sędziego Rzeplińskiego. No i jest - choć to niepojęte - kilkunastoprocentowe poparcie dla Platformy.   Po co oni sobie powołali do życia Nowoczesną to jeden Bóg chyba tylko wie, no bo KOD to miał i ma konkretne zadanie: rozwalić przez ulicę i przy pomocy  swoich mediów odbudowę demokracji w Polsce. I PiS powinien codziennie mówić o tym, że to jest odbudowa demokracji w Polsce i odbudowa siły naszego narodu, wyjęcie go z letargu w jakim trwał przez długie lata. Rekordowe zaufanie do Prezydenta RP i Premier RP w ostatnim sondażu CBOS nie może usypiać i uspokajać. Elity III RP trzeba całkowicie odciąć od jakiejkolwiek władzy w Polsce  To ludzie zepsuci w przeważającej większości do cna, to wrogowie demokracji i wrogowie wolności.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka