Grzegorz Gołębiewski - grzechg Grzegorz Gołębiewski - grzechg
802
BLOG

Jarosław Kaczyński gra rocka

Grzegorz Gołębiewski - grzechg Grzegorz Gołębiewski - grzechg Polityka Obserwuj notkę 15

 

Ocieplanie wizerunku. Jak słyszę te dwa słowa, od razu dostaję drgawek. Doprawdy, tylko kretyn – przepraszam za to słowo – może sądzić, że jak będziemy mieli ocieplony wizerunek Jarosława Kaczyńskiego, to cała ta machina propagandowa Pochanek i Kuźniarów odpuści Prezesowi PiS. Nic bardziej mylnego. Pochanke nigdy nie westchnie do Jarosława Kaczyńskiego, tak jak Kolenda – Zaleska do Tuska, choćby ten zagrał solówkę na gitarze z „Fireball” Deep Purple. System chce uśmiercić PiS, bo PiS jest zagrożeniem dla tego systemu. Swoją drogą, Jarosław Kaczyński prezentuje się jako mężczyzna o niebo lepiej od Donalda Tuska. To już jest kosmiczna przepaść. - Hallo Hollywood! Kręcicie coś nowego o II wojnie światowej? Jest fajny gość na casting, może zgrać tego dobrego.... Nie ma żadnej, ale to żadnej potrzeby ocieplania czegokolwiek, ani w samym Jarosławie Kaczyńskim ani w Prawie i Sprawiedliwości. To chory pomysł, który służy tylko i wyłącznie medialnym atakom lewackich mediów.

 

Czy Adam Hofman to rozumie? Ależ skąd. Broniąc się za swoje „występy” powiada, że przynajmniej już teraz nikt nie będzie mówił, że PiS nie umie się bawić. A kogo obchodzi poza lewakami, czy PiS się umie bawić. Nie ma czasu i sensu na żadne ocieplanie. Niech sobie mówią, że Joachim Brudziński to demagog. I co z tego? Po prostu mówi ostro, wali ostro, bo toczy się wojna o Polskę. Znam tego polityka z dawnych czasów. To był bardzo spokojny, umiarkowany polityk PiS. Ale Polska jest od kilku lat z wielkim rozmachem rozkradana a struktury państwa niszczone, do tego stopnia masakrowane, że chory psychicznie człowiek trafia za kraty za kradzież batonika za 99 groszy. Tak działają sądy, tak też wnikliwie działała w tym przypadku policja. A tu słyszymy jakieś brednie o ocieplaniu wizerunku, inni trąbią o pojednaniu. Z kim? Lemingi, w większości łase jedynie na „kaskę” i na wczasy w Egipcie, przeżyją zmianę systemu, przekręcą się, posuną trochę, zmienią zdanie, że Jarosław może i nawet zbaw, bo ten Tusk, to sami wiecie rozumiecie, no zawiódł nas. Tu trzeba iść, twardo, konsekwentnie do końca, „wybić” zarazę korupcji i pogardy dla państwa do końca. Może będzie bolało, co niektórych, może chora Bruksela, której przeszkadzają zioła lecznicze, zacznie nas straszyć, ale tylko wytrwali mają dziś sukcesy. Zimna stal i sprawiedliwy topór na złodziei, a nie mizdrzenie się do głupawych mediów i głupawych albo cwanych dziennikarzy.

 

To szaleństwo ocieplania wizerunku zatacza u nas coraz szersze kręgi i przybiera formy komiczne i masakryczne. Mamy mieć ocieplanie radarów, które nie mają wpływu na bezpieczeństwo jazdy na drogach, za to są kolejną daniną podatkową dla gmin i państwa. Ja proszę, jakąś firmę marketingową, „pijarowską”, żeby spersonifikowała ten stojący radar i żeby on do nas z ekranu powiedział na przykład: „Zachowaj to zdjęcie, pokaż Babci, na pewno się ucieszy, że masz taki ładny i szybki samochód”. Ocieplić chcą wizerunek tak zwanych „kanarów” śląscy urzędnicy. Może ja się przesłyszałem, ale mają wręczać pasażerom (ukaranym?) kalendarze ze swoim wizerunkiem. Bingo! Już widzę Pana Ryśka, jak sobie wiesza w kuchni kalendarz z facetem, który go skasował na dwie stówy. Nic, tylko czekać, jak osadzeni zaczną dostawać blaszane kubki z wizerunkiem swojego „ulubionego” klawisza. To wszystko razem wzięte, to jest jedno i to samo lewactwo, szaleństwo, okradanie państwa. Cztery miliony na ocieplanie radarów? Apel do rzecznika Inspekcji Transportu Drogowego: Dajcie te cztery bańki na „ocieplenie” zimy biednym dzieciom. Kupcie im kurtki. Co za matoły siedzą na stołkach! To jest nasz polski dramat. A Hofman ociepla PiS, sugerując, że nieźle „bzyka”, bo ma czym. Nawet na poziomie komedii G klasy, taki dowcip nie śmieszy. A tu leci z takim tekstem rzecznik poważnej partii. Nic nie ma w PiS do ocieplania. Niech Jarosław Kaczyński trzyma tę partię za twarz, tak jak to robi do tej pory, bo światła kamer rozmiękczają niektórym mózgi, i niech się z nikim nie jedna, bo nie ma takiej potrzeby. Porozumienie ponad podziałami, to może być wtedy, jak złodzieje i malwersanci, oraz zdrajcy Narodu będą siedzieli za kratami. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka